Autor |
Wiadomość |
Stulej Podroznik |
Wysłany: Pon 13:07, 28 Lis 2022 Temat postu: |
|
istotna kwestia napisał: | Co było w jadłodzielni w Legnicy?  |
Darmowa filiżanka czarnej herbaty, krążki cebulowe z krewetek, zupa szczawiowa z liściem klonu i kawełek białego chleba, który był mocno spleśniały i zielony |
|
 |
istotna kwestia |
Wysłany: Pon 13:01, 28 Lis 2022 Temat postu: |
|
Co było w jadłodzielni w Legnicy?  |
|
 |
Eren plebania |
Wysłany: Nie 23:10, 27 Lis 2022 Temat postu: |
|
Eren pralnia napisał: | Eren, czy to ty? |
Ask my sis |
|
 |
Eren pralnia |
Wysłany: Nie 23:09, 27 Lis 2022 Temat postu: |
|
Eren, czy to ty? |
|
 |
Putin0 |
Wysłany: Nie 22:34, 27 Lis 2022 Temat postu: |
|
To nie prawda  |
|
 |
Stulejarz Podroznik |
Wysłany: Nie 22:32, 27 Lis 2022 Temat postu: Byłem w Legnicy |
|
Chyba widziałem putina. W żabce i autobusie… w żabce robił zakupy i kupił 2 paczki rajstop, 3 paczki ryżu, chałwę, kabanosy wędzone i coś tam jeszcze. Miał na sobie taką czarną kurtkę. Gadał coś po hiszpańsku. Potem zaczął mówić coś po arabsku i wyszedł. Jak powiedziałem do niego dzień dobry to się odwrócił i uciekł. To pewnie przez mój smród i biedne ubranie. Mam kilka bluzek z pepco w pieski i śmierdzące spodnie turystyczne. Trampki te co zawsze bez podeszwy. Ja w żabce kupuje tylko gumy bezsmakowe i lody pałeczki… *** Profesor nie pozwolił mi wyjść do kibla podczas wykładów z robotyki. Zesralem się w spodnie przy koledze a on ze smrodu padł jak mucha. Mam teraz na sobie białą koszulkę z pepco która śmierdzi stęchlizną jak ja cały i mój dom… najgorzej śmierdzi mi z dupy i ze skarpet. Kapcie nosze rozerwane na strzępy ze widać wszystkie palce. Nagrywam się jak pierdze i rapuje. Kiedyś zanim zamknęli naszą klasę wrzuciłem filmiki jak tańczę i rapuje po bengalsku. Miałem tylko 2 wyświetlenia.. które sam pewnie nabilem… jak skakałem to leciał mi smród z majtek. Po śmietnikach szukam emblematów z anime i sam się przebieram za anime boya. Zakładam perukę z wrzodów i wlosnienice. Mam tez miecz pokutny i gumową szczękę, która zakładam na tyłek. Na czole mam zdechłego szczura i gnijące grzyby. Lubię przebierać się za erena i nagrywać się jak rapuje w kościele albo na rynku. Dostałem nieraz ziemniakiem |
|
 |