| Autor |
Wiadomość |
| Brooklyner, PhD |
 Wysłany: Pon 5:27, 30 Sty 2023 Temat postu: |
|
| Cichybob napisał: | | Brooklyner, PhD napisał: | | Cichybob napisał: | | Jak widzę flaki w słoiku na półce w sklepie to mi się zygac chce |
to u ciebie się, synek, flaków nie jadało? |
U nas w Hajfie je się mące, humus, falafle  |
Nu, nie od dziś tajemnicą nie jest, że najlepszy falafel w całym Eretz Israel jest właśnie w Hajfie. Nie pamiętam adresu, ale przegapić się nie da, bo kolejka ciungie się nieraz aż do Hadery, jeśnie nie do Netanii, hłe, hłe, hłe.  Ale skąd ty, Wojtek, taką rzecz możesz wiedzieć? |
|
 |
| owłosione bile porucznika |
| Wysłany: Nie 13:49, 29 Sty 2023 Temat postu: |
|
W Siekierezadzie zamawiali bo były tanie. Nie przyszli wydawać gotówki na majonezy.  |
|
|
| Cichybob |
| Wysłany: Nie 11:05, 29 Sty 2023 Temat postu: |
|
| Brooklyner, PhD napisał: | | Cichybob napisał: | | Jak widzę flaki w słoiku na półce w sklepie to mi się zygac chce |
to u ciebie się, synek, flaków nie jadało? |
U nas w Hajfie je się mące, humus, falafle |
|
|
| Brooklyner, PhD |
| Wysłany: Nie 8:10, 29 Sty 2023 Temat postu: |
|
| Cichybob napisał: | | Jak widzę flaki w słoiku na półce w sklepie to mi się zygac chce |
to u ciebie się, synek, flaków nie jadało? |
|
|
| Brooklyner, PhD |
| Wysłany: Nie 8:09, 29 Sty 2023 Temat postu: |
|
To są dla mnie frykasy. Wybaczcie, towarzysze, burżuazyjne przywary kulinarne pozostaną ze mną do śmierci. Tak, tak, und jeszczze raz tak!
Zawszę jak jem te potrawy to myślę o Cybulskim und Żołnierzach Wyklętych. Bo oni ciężko mięli. |
|
|
| Cichybob |
| Wysłany: Sob 21:57, 28 Sty 2023 Temat postu: |
|
| Jak widzę flaki w słoiku na półce w sklepie to mi się zygac chce |
|
|
| smakosz |
| Wysłany: Sob 21:14, 28 Sty 2023 Temat postu: Polecam nóżki w galarecie. Zapomniana potrawa a dobra |
|
| dobre też są flaczki. Potrawa z wnętrzności krowy |
|
|