Autor |
Wiadomość |
Radko Sikorsky |
Wysłany: Czw 19:39, 29 Cze 2023 Temat postu: |
|
Pierożnemu ssałem!  |
|
 |
prof dr hab Wałolog |
Wysłany: Czw 17:47, 29 Cze 2023 Temat postu: Re: Gry i rytuały godowo-społeczne u homo sapiens |
|
prof dr hab Wałolog napisał: | bilard. Jak ktoś słabo gra w bilarda znaczy że jest miękka ciota i nie nadaje się do rozpłodu. W takiej grze nie chodzi o wynik rozgrywki lecz o sprawdzenie nerwów tzw. drugiej połówki. |
ps. oczywiście chodzi o bilarda spodniowego |
|
 |
ostra tyrka tego od NFDI. |
Wysłany: Czw 17:03, 29 Cze 2023 Temat postu: |
|
 |
|
 |
ten od NFDI. |
Wysłany: Czw 16:37, 29 Cze 2023 Temat postu: |
|
Zjadłem kiedyś kupę, żeby zaimponować koleżankom, ale jedyne co zyskałem, to ksywa "gównojad"  |
|
 |
prof dr hab Wałolog |
Wysłany: Czw 16:32, 29 Cze 2023 Temat postu: Gry i rytuały godowo-społeczne u homo sapiens |
|
często przybierają formę wyzwań i testów odwagi społecznej, swoistych rytuałów przejścia np. kto nie umie tańczyć na dyskotece ten jest odpadem, partnerki oceniają podświadomie przyszłych partnerów stosując różnorakie gry i pseudo-zabawy, np. twister, bilard. Jak ktoś słabo gra w bilarda znaczy że jest miękka ciota i nie nadaje się do rozpłodu. W takiej grze nie chodzi o wynik rozgrywki lecz o sprawdzenie nerwów tzw. drugiej połówki. |
|
 |