www.f23.fora.pl

Eren Mateusz · Gość

Wej. Woźny wręczył mi szare materiałowe spodnie, wkładany sweterek, śmierdzące półbuty i biała koszule. Kazał mi to założyć. Wiec założyłem stojąc sztywno. Ze strachu puściłem baka przy woźnym. Śmierdzącego mocno i głośnego. Z otworów wyłaziły wielkie myszy wielkości owczarków niemieckich i zatkały rurę. Woźna nie mogła jej odetkac wiec zaczęła przepychać rure językiem. Nagle z rury wylało się na nią coś śmierdzącego i było brązowe. Ale cuchnęło. Chodze do szkoły w Anglii i tam tez chodzi Central Cee który mnie nienawidzi. Wyśmiewał mój duży tyłek. Jak koło mnie stanął to zaczęły mu śmierdzieć spodnie. Albo mi nie wiem. Ale jak podniósł pachy to zaczęło capic ściekami. Pani od biologii przy 151 cm ważyła 130 kilo i nosiła spódnice w kolejówki. W kwiatki. Buty miala poszerzane przez księgowego bo ma za grube stopy. Bardzo śmierdzące. Chodziła o balkoniku bo sama nie chodziła. Albo jeździła wózkiem. Szyi nie miala wgl. Jak człowiek kciuk. Raz na lekcji pękły jej buty i walnęły kogoś w głowę. Chłopak mial siniaka. To klasa składająca się z samych chłopaków którzy mi bardzo dokuczają i smarują mi po czole czosnkiem

Smerf karzeł · Gość

Powód smrodu: ryby