www.f23.fora.pl

Mateusz Czer · Gość

Rodzice wywieźli moja siostrę do zakładu zakonnego, bo uderzyła ojca… dostała tam mundurek: cieliste cienkie rajtuzy, śliska spódnice w kratkę do kolan, granatowy sweterek i biała koszule po zmarłej zakonnicy. Jest tam bita i zmuszana do niewolniczej pracy ponad siły. Buty musi nosić wiązane i czarne z drewna. Ang umie tak średnio wiec jakoś się tam dogaduje. Pracuje w pralni i jako sprzątaczka toalet. Musi tez się opiekować krowami i myć im dupy. Pasie tez konie i jeden ja kopnął w tyłek jak się schyliła. Wpadła w lajno. Oczko poszło jej w rajtuzach i dostała 28 baty od zakonnicy. Jest bita tez pasem przez biskupa. Lekcje ma od 8 do 16 potem idzie do pralni gdzie jest bita i polewana kałem. Na lunch dostaje spleśniały chleb i stara czarna wodę. Zakonnice dają jej czasem zgniłe owoce. W jednym ciastku był karaluch. Jak wstała to poczuła mokrosc w rajtuzach. Coś pływało… rów

Gość · Wysłany: Czw 15:27, 16 Mar 2023 Temat postu:

czyli ma okres, pisz dalej, zawiadomię Ochojską w miarę możliwości Smutny

Mateusz Czerski · Gość

Wywieźli mnie do zakładu poprawczego

catholic dyscipline · Gość

Czym wymierzana jest kara w zakonie? coole

Czer · Gość