www.f23.fora.pl

fragment klasyki · Gość

Haha i nikt nie raczył mu nawet pomóc :-o Siedział tak bez żarcia w brudnym kiblu i pił chyba wodę toaletowa :-( NFDI błąkał się tez kiedyś po lesie pare tygodni i podtopił się w stawiku. Ugryzła go żaba Wesoly

Ten zjadacz kup zgubił już trzeci raz klucze do mieszkania socjalnego a spółdzielnia miasta nie chce mu już dać kolejnego. Zjadacz kupy zgubił się w Sandomierzu a to przeciez takie małe miasto, rodzina musiała po niego przyjechac :lol: NFDI założył kiedyś odwrotnie buty i spodnie na drugą stronę i tak chodził po szkole. Mam na myśli szkółkę leśną. Wyglada tak jak w normalnej szkole, tylko że panuje tam wichura i bardzo niski poziom nauczania na poziomie przedszkola. Nauka liczenia pisemnego w zakresie stu i liczenie patyczków. Jak ktoś umiał tam pisać to rewelacja!!! Wesoly

NFDI znam z tej szkółki, chodził w tej samej bluzie przez cały rok szkolny i zjadał ołówki. Włosy miał jak mop a w kącikach ust takie zielone gluty i zajady mu się zbierały. Buty nosił trampki na obcasie czy jakiś tak niedźwiedź

Dinus pujak · Gość

Wyżywić się w toalecie to dla niego żaden problem

Robin Hood · Gość

ten od NFDI · Gość

Wcale się nie zatrzasnąłem. Tylko bałem się klamki dotknąć, bo pełno na niej zarazków.

Gość

Gość

ten od NFDI. · Gość

ostra tyrka tego od NFDI. · Gość