|
www.f23.fora.pl Niezależne forum internetowe F23 - Wejdziesz - nie wyjdziesz
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 14:09, 06 Paź 2021 Temat postu: Historyjka o kibolu do oceny |
|
|
Nadszedł dzień sądu ostatecznego - dzielenie tych którzy pójdą do nieba albo so piekła. Diabeu jako swojego kochanka wybrał kibola. Zakochał się w nim i porwał ze sobą do piekła. Na początku myslal, czy zrobić z niego ludzką stonogę czy Lolitę slave toy. Wybór był ciężki, wiec wybrał obie wersje naraz. Uciął kibolowi ręce i nogi . Na szyje założył mu kolczastą obroże dla psa . A wiec kibol stał się niewolnikiem Szatana i jego małżonkiem Wesoly
Codziennie kibol był chłostany przez diabła wibratorem i miał rozwierany odbyt arbuzami. Diabły polewały go wrzącym gównem i karmiły z miski dla psa. Prowadziły go na smyczy i podduszały. Jak kibic był niegrzeczny miał wyrywane paznokcie jeden po drugim. Szatan założył jego śmierdzący dres w kroczu i zaczął tańczyć zumbę. Gdy Szatan kładł się spać wieszał kibola na haku. Od dziś stał się on sex zabawką. Całe piekło się nim bawiło . A tak naprawdę to w piekle nie jest gorąco tylko to miejsce wiecznego tropieniu się we własnej srace i fekaliach. Pływa tam lawa gówna a niebo jest brązowe. Spadają z niego jelita jako opady deszczu. Szatanowi bardzo smakują flaki kibola przyprawione curry. Mmm pychota Wesoly Najbardziej podniecającą torturą było wieszanie kibola za sutki na hakach i za jaja. Oraz urwanie mu głowy. Głowę można mu było odkręcić. Krew spływała do kanalizy . Albo nietoperze ją spijały. Gdy diabeł otworzył jego brzuch to znalazł tam czyjeś nogi. Ucięte ręce kibola leżały w zamrażalce a jego nogi pływały w kartoniku od mleka. Ucięty pępek się smażył.
Okrzyki boleści kibola były tak straszne i głośne, że pękła mi błona dziewicza w uszach. Ale ten sukinsyn się drze.
W piekle panuje -12 stopni i stoją zamrożone dzieci. W rzeczywistości jest to zlodowaciały lodowiec z gowna. Jak mówiłem, piekło to kraina odchodów. Nie ma tam żadnego ognia
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|