www.f23.fora.pl

Spowiedź · Gość

PostWysłany: Sob 20:18, 27 Lis 2021 Temat postu: Chodziłem z kibolem do przedszkola PRZEŻYŁEM KOSZMAR Z NIM Odpowiedz z cytatem
To diabeł wcielony!!! Wbijał mi kredki w skórę i oblewał mnie farbą! Do zupy wrzucał mi zabawki i kiedyś mi tam nawet napluł. Raz był bardzo miły a raz okropny. Bił mnie i wyzywał, kopał. Pamietam te jego wielkie zielone gniewne oczy i blond włoski z przedziałkiem. Szczypał mnie i próbował spuścić głowę w kiblu. Kibol zamykał mnie w ciemnej piwnicy i tam więził. Przez niego miałem mnóstwo siniaków. Do dziś pamietam jego diabelski wyraz twarzy i miny. To chory psychol. Do uszu wlewał mi kompot i mleko. Pamietam jak graliśmy w klasy podszedł do mnie od tylu i złapał za włosy. Zaczął mną trząść. Niszczył moje zabawki i prace rysunkowe. Domalowywał mi penisy. Kiedyś popisał moje wszystkie książki i zniszczył mój ostatni długopis. Połamał go. Kibol raz probowal mnie udusić i oblać wrzątkiem jak jedliśmy gorący obiad. Niestety musiałem z nim siedzieć przy każdym posiłku bo tak woźna kazała. To było okropne siedzieć z takim potworem. Puszczał bąki i bekał. Kiedys wylał na mnie zupę i wysmarował włosy śmierdzącym klejem. Próbował tez wylać mi szczochy jakiegoś dziecka z nocnika na łeb. Na podwórku mnie popychał i trącał mnie patykami. Podstawiał nogę, pluł, rzucał we mnie jabłkami. Obok był taki sad i on lubił się wspinać na drzewa. Przedszkolanka zawsze go stamtąd wyganiała z mopem. Wzywała jego babcie lub ciocie ale one go chyba nie wychowały jak trzeba. Kibol rozpalił kiedys ognisko w przedszkolu ( to mały piroman) i darl się na szałas. Wnosił petardy i mówił ze zostanie gangsterem. Zasmrodził mi kiedyś plecak brudami. Był naprawdę okropny.
Wiem że kibol maluje teraz ściany w kościołach i pracuje społecznie.

Jajnik · Gość

Niech tylko cię dorwę to cię na smierć załaskotam