www.f23.fora.pl

DZIAD_BOROWY

Aktualnie siedzę w robocie i nic nie robię. NIC, kurwa dosłownie NIC. Nudy.
Wiem, że to dziwne i nie do uwierzenia. Mało tego - kisnę w oddzielnym budynku z kamerami [16 obrazków] i alarmem, jak ktoś tu chce wejść, to musi mnie poprosić przez wideofon. Gapię się w cztery 50-calowe monitory pod sufitem, plus w prywatny laptop z forumem Wesoly

. Przez Motorolę słucham jak się robole produkcyjniacy obrzucają chujami i kurwami, wszysko idzie w eter, a ja mam podsłuch na wszystkich kanałach.
Płacą mi za to 6k do ręki. Złota robota powiecie pewnie... Nic bardziej mylnego.
Praca świątek-piątek, zero majówki, zero długich łikendów czy innych wielkanocy i bożych narodzeń. Arbajt non stop.
Plus taki, że za 2 lata będę wolnym człowiekiem - wcześniejsza emerytura i to godna, slow life. Jestem już dorobiony i obkupiony, nie walczę już o byt. Tylko z wyprawki jeszcze nowa hybryda [pewnie Toyota], ceduję mienie na syna i wypierrrdalamy z Borową do domku nad jeziorem [już przygotowany], gdzie się pięknie zestarzejemy w puszczy podczas zbierania runa leśnego, wędkowania, wiosłowania i wycieczek rowerowych po parku narodowym.
Bo tak się planuje starość Koledzy... Kiedyś na to wpadniecie.

Gość

szkoda tylko, że nie zdajesz sobie sprawy, że jesteś człowiekiem o mentalnosci "pana od ręczników" zatrudnionym w burdelu, w ktorym pracuje twoja żona.
to w sumie bez znaczenia, ale powiem ci ot tak, żebyś nebrał trochę perspektywy. jeden z moich koni kosztował więcej niż domek, jeziorko, toyota hybryd, twoje złomowisko pod Warszawą, ty i borowa - łącznie.
Alejak wchodze tutaj, to po to by pisac o robieniu kupy prosto w usta, dajmy na to, kibord ket. Cieciu bez klasy.

DZIAD_BOROWY

Gość

[quote="DZIAD_BOROWY"]

Gość

[quote="Anonymous"]

DZIAD_BOROWY

Aaaa ha ha ha, MY Jeźcy... No kurwa przednie...
Oczywiście odpowiedź godna gimnazjalisty - pierdolenie o anatomii konia bez konkretu, tylko knajackie bluzgi. Bo chuju nawet tego nie wiesz.
A teraz uważaj plebsie z dupy wyjęty - nie jestem żadnym Jeźciem, na koniu ze 3 razy jeździłem i mi się nie podobało.
Te konie to klacz i ogier, Wełna i Krawat - trzymane dla rozpłodu, zajmuje się tym profesjonalna stajnia w miejscowości Konik Wesoly

Do nas spływa kasa i info od właściciela stajni o wpływach, stratach, potrzebach inwestycyjnych.
Tak więc cepku nie napinaj się, nie jestem jeźcem, to tylko inwesycja

Rozbawiony stulej · Gość

Ty to dziadu lubisz sam się tyrać :-D Łokieć przedniej nogi :-D Wiedziałeś kiedyś łokieć w tylnej nodze? :-D

Gość

DZIAD_BOROWY

No ale przecież ja nie mam żadnych koni, nie znam się na tym i chuj mnie to interesuje.
Zrobiłem w bolka jakiegoś napinacza, który się tu bezowocnie rozpisał i popuścił piany z pyska.
Żywego konia raz widziałem u kolegi z klasy, który zajmuje się hipoterapią dla autystów. I o dziwo jest z tego powodu bogatym człowiekiem. Uświadomił mi, że nogi konia to w zasadzie jego palce, a koń jest bardziej inteligentny niż pies.
Dałem temu koniu pół marchewki, w zamian dostałem cmok

a w potylicę Wesoly

DZIAD_BOROVVY · Gość

Rozbawiony stulej · Gość