www.f23.fora.pl

Stooley Podroznik

Dziś wracając z roboty zajrzałem. A tam na bogato . Ze ciemno to wziąłem kilka rzeczy a że pazerny nie jestem część zostawiłem. W trakcie wyciągania a szafki jadlodzielniczej podeszła do mnie dziewczyna, i mówi że dokłada rybę po grecku. Zauważyliśmy że w szafce jest karteczka. Jakiś regulamin. M in napisane było że szafka jest pod monitoringiem i żeby nie wkładać rolek po papierze toaletowym. Może te rolki miały symulować sloki z żarciem , ktoś ma fantazje albo bekę . Dziewczyna chyba stwierdziła że ja tam coś dokładam a nie zabieram
A co wziąłem ? Opakowanie zafoliowane obiadu z surówką kotlet schabowy ziemniaki, babełe jutro se zje.
Paczka czipsów balsena becokn. Pół butelki żurku Aliny, kilka ciast jakaś babka w kształcie choinki , słoik sałatki jarzynowej , se mascarpone. Niestety kilka produktów było grubo po terminie twaróg Klimek miesiąc po terminie po powrocie do domu 3 produkty po terminie musiałem wyrzucić.
Ryby po grecku nie brałem bo nie lubię ryb i ona jest słodka. Nie jestem pazerny i wziąłem tylko kilka rzeczy a dużo zostało.

Stooley Podroznik

Babełe to babcia. To jakby pytac czy piesełe to pies czy policjant.

kotełełe · Gość

Winno być babełełe. coole

nemanja ultimate loser · Gość

na ile oceniasz loszkę dokładającą w skali 1/10? czy udawałeś że ty też dokładasz kiedy podeszła?

Stooley Podroznik

Stoolej Podroznik · Gość

Ssę menelu w jadłodzielni. coole