www.f23.fora.pl

Stooley Podroznik

Obawiałem się opadów śniegu . Ale mb lesniowska prowadziła mnie do siebie. Nawet promienie słońca wychodziły.
Zaszedłem do urzędu gminy po piny i smycze niestety nie posiadają tylko dostałem mapki .
Sanktuarium jakoś wrażenia na mnie nie zrobiło. Kalwaria Pacławska zdecydowanie lepsza. Może przez te warunki pogodowe chlapa topiący się śnieg. To było męczące. Porobiłem fotek. Wyszedłem. Napiłem się wody z cudownego źródełka.
W klasztornym sklepiku kupiłem kawę , herbatę krówki oraz czekoladę wszystko sygnowane nazwa lesniowskie.
Potem Stary młyn muzeum dawnych rzemiosł. To było ciekawe . Pani kustosz mnie oprowadzała po całym młynie który działał aż do roku 1990. Dała mi radę że jak chce spróbować dobrego chleba to można go dostać tylko na targu tylko w soboty i środy. Niestety targowisko było już puste o 13.00. chelb ma certyfikat produktu dziedzictwa narodowego. I oryginalny jest tylko z targu. Kupiłem dwa chleby z dwóch różnych piekarni. Mam nadzieję że babełe będzie zadowolona. Kupiłem też kiełbasy z jury . Wracałem za darmo bilet z żarek do Myszkowa to 7.00 zł. Ale kierowca nie miał kasy fiskalnej i jechał bez drukowania biletów. Tam jechali uczniowie czyli osoby z sieciowkami.
Wracając znów zaczął padać deszcz a w Zawierciu śnieg. Jutro wracam na Szczecin z przesiadka w Skierniewicach.

ciekawska stulejka · Gość

to normalnie łazisz z jakimiś kustoszami 1 na 1, to jest ich praca?

Stooley Podroznik

istotna kwestia · Gość

Kiedy Rypin? coole

Stooley Podroznik nl · Gość